Rzut oka artysty: Mike Maydak łączy impresjonizm ze sztuką komiksową
Cechy
W tym tygodniu w centrum uwagi artysty skupimy się na Mike'u Maydaku, którego styl i dobór kolorów zahipnotyzują Cię!
The Artist’s Spotlight to cotygodniowa funkcja Hypable, która skupi się na kimś, kto zwrócił naszą uwagę na sztukę związaną z fandomem, niezależnie od tego, czy są to rysunki, piosenki, rękodzieło, czy nie tylko! Co tydzień możesz spodziewać się nowego utalentowanego artysty, o którym powinieneś wiedzieć!
Mike: Mam 5'9″, niebieskie oczy, mam łysą głowę, którą Bóg ogolił mi do połowy, a idealnie mam około 182 lata, ale obecnie szczęśliwe i zadowolone 195. Zajmuję się sztuką, bo jestem w tym dobry , ciesz się tym, że jest w tym dobry, a ludzie dają mi za to pieniądze. Lubię też ćwiczyć, a moim życiowym celem jest wyciskanie na ławce dwa razy więcej od mojej masy ciała. Byłem już blisko, ale lepiej szybko do tego dojdę. Nie staję się młodszy.
Kontynuacja artykułu poniżej
Jako dziecko zawsze byłem w tym dobry. Moja mama była artystką i bardzo mnie to wpłynęło. Ale moje zainteresowanie sztuką osłabło w liceum. Wróciłem do tego dopiero później. Dziewczyna, z którą się spotykałem, poszła na program artystyczny w college'u, w którym byliśmy. Kinda podążył za nią. Wszystko zaczęło się, kiedy rysowałem dla niej kreskówkowe paski przedstawiające małpkę-pacynkę, którą dla mnie kupiła. Naprawdę słodkie. Przekształciłem ten pomysł w komiks, który został opublikowany w szkolnej gazecie i rozpowszechniony w całym kraju. W każdym razie rzuciła mnie, a ja stałam się popularną i odnoszącą sukcesy artystką, którą zawsze chciała być.
Mój styl to fuzja impresjonizmu i graficznego charakteru komiksów, które lubię. Uczyłem się Cezanne'a na zajęciach z malarstwa w college'u i mocno opierałem się na tym, czego się nauczyłem. Twardy styl często mylony jest z wpływami graffiti, ale bardziej wynika z mojej miłości do wielu ilustratorów komiksów na rynku europejskim, głównie Azpiri, Meglii, Cassegraina i – pośrednio przez innych – Moebiusa.
Zaczyna się od szkicu. Moje obrazy są zazwyczaj w formacie jeden na trzy, więc czasami przenoszę szkic do photoshopa i wymuszam go w tych proporcjach. Następnie szkicuję siatką i przenoszę go na pomalowane płótno za pomocą chińskiego markera. Stamtąd blokuję kolory i dopasowuję szczegóły za pomocą farb i markerów. Gotowy obraz to pędzel kombinowany, szpachelki, markery i pisaki z pędzelkiem atramentowym, czasem więcej jednego niż drugiego w zależności od obrazu.
„Mój styl to połączenie impresjonizmu i graficznej natury komiksów, które lubię”.
Ja. Uwielbiam się obijać. Battlefield 1943 to moja kula. Jestem RedslugT34 w sieci PS. Chodź po mnie.
Gwiezdne Wojny jest moim ulubionym. To naprawdę dziwne. Myślę, że moje zainteresowanie naprawdę leży w nostalgii, którą z tego powodu czuję. Nie dbam o to, żeby pojawiły się nowe rzeczy. Po prostu podoba mi się związek z fascynacją, którą miałem jako dziecko. Wiem, że nie jestem jedyny.
Robię dużo. Jak 25 na rok. Znam innych, którzy robią jeszcze więcej. Nie wydaje mi się, żebym miała w nich jakąś ulubioną rzecz. Lubię spotykać ludzi, którzy lubią moją pracę, spotykać się z moimi innymi znajomymi artystami, oglądać cosplayowe cukierki i zarabiać pieniądze. Ale mniej lub bardziej gardzę nimi w sensie ogólnym. Jeżdżę na cons od prawie 17 lat w pewnym charakterze. Rozwinąłem nieco zrzędliwe „nastawienie” i dziwne uzależnienie od nich. Rodzaj uzależnienia, w którym odczuwasz potrzebę, ale haj nie jest tym, czym był kiedyś. Chyba jestem wypalony na Comic-Conie. Powiedziawszy to, nadal bardzo mi się to podoba… tak myślę. Jestem w konflikcie.
Ten mały dzieciak w Denver wydał prawie 50 dolców na kawałek Skyrim, który zrobiłem. Powiedział, że zaoszczędzenie takiej ilości pieniędzy zajęło mu prawie sześć miesięcy. Czułem się naprawdę zaszczycony i trochę przerażony, że wydał sześć miesięcy swoich oszczędności na jeden z moich odbitek.
Matematyka jest ważna. Bądź dobry z matematyki. Możesz być świetnym artystą, ale jeśli jesteś do niczego z matematyki, prawdopodobnie twoja kariera artystyczna też będzie do niczego.
Pytałem o to wiele siebie i nie mam pojęcia. Dopóki robię rzeczy, myślę, że będę szczęśliwy. Są rzeczy, które lubię robić, ale jeśli nigdy ich nie zrobię, nie sądzę, żebym była zbyt zdenerwowana. Dopóki nie umrę bez grosza, bezdomny i z paskudnym przypadkiem syfilisu (jak wszyscy dobrzy).
„Dopóki będę robił rzeczy, myślę, że będę szczęśliwy”.
Możesz znaleźć pracę Mike'a na jego stronie internetowej , gdzie opublikował wiele swoich prac fanów, a także oryginalne dzieła sztuki!
Dodatkowo możesz połączyć się z nim na Facebook aby zobaczyć jego proces z pierwszej ręki, gdy pracuje nad swoimi najnowszymi projektami.